Jakieś trzysta metrów dalej od via del Corso odchodzi w lewo via della Ripetta przebita przez Leona X dla zapewnienia prostej drogi z centrum miasta do starego portu rzecznego. Trochę dalej jest Mauzoleum Augusta, miejsce wiecznego spoczynku cesarza i jego rodziny, obecnie zamknięte dla publiczności i stanowiące już tylko otoczony ścieżkami i krzewami zaciszny krąg cyprysów. Po drugiej stronie, między mauzoleum a rzeką, znajduje się w szklanym pojemniku Ara Pacis Augustae (latem wt.-sb. 9.00-13.30, wt., czw. i sb. także 16.00-19.00, nd. 9.00-13.00; zimą wt.-sb. 9.00-13.30, nd. 9.00-13.00; 2000 L) czyli „ołtarz pokoju Augusta”, który jest bardziej konkretną i foremniejszą pozostałością po epoce rzymskiej. Wybudowany został w 13 r. p. n. e. dla uczczenia zwycięstwa Augusta nad Hiszpanią i Galią oraz pokoju, który nastąpił w wyniku tego zwycięstwa. Pomnik odkopywano po kawałku na przestrzeni lat, lecz większą jego część znaleziono w połowie ubiegłego stulecia. Powtórne złożenie pomnika nie było łatwym zadaniem: ekskawacja obejmowała kopanie na głębokość 10 metrów i zamrożenie warstwy wodonośnej, a wiele fragmentów pomnika trzeba było odzyskać z muzeów na całym świecie. Pomnik stanowi wybitny przykład rzeźby z okresu cesarstwa rzymskiego; na niekompletnym fryzie, najlepiej zachowanym od strony wschodniej, widnieją portrety wielu znanych postaci; większość z nich pokazano podczas parady dla uczczenia zwycięstwa. Początek sceny uległ prawie całkowitemu zniszczeniu, lecz postać Augusta zachowała się trochę lepiej, podobnie jak następujących po nim osób: Tyberiusza, kapłanów z jarmułkowatymi nakryciami głowy, a następnie Agryppy. Postacie kobiece to, odpowiednio, żona Augusta Liwia, córka Julia i siostrzenica Antonia, ta ostatnia w realistycznej pozie zwracająca się w stronę męża. U ich stóp bawią się dzieci trzymające się rąbków togi dorosłych, a ostatnie dziecko to ponoć młody Klaudiusz.
Na końcu via della Ripetta jest owalny Piazza del Popolo, okazały skwer i skrzyżowanie dróg, zaprojektowane w 1814 r. przez Valadiera i stanowiące godny — i bardzo francuski — wjazd do miasta: czysta symetria i wielkie przestrzenie. Poza porą sjesty odbywa się tu wolna amerykanka samochodów i ludzi usiłujących przedostać się z miejsca na miejsce; latem stopnie wokół obelisku oraz bary (dla bogatych snobów) po drugiej stronie są wprost oblężone. Jednak prawdziwą atrakcję placu stanowi niezmącony widok wzdłuż via del Corso na całe centrum Rzymu, aż po niegustowne kolumny pomnika Wiktora Emanuela.
Z drugiej strony placu, tuż pod murami miasta, znajduje się kościół Santa Maria del Popolo, posiadający jedne z najlepszych zbiorów sztuki renesansowej pośród wszystkich rzymskich kościołów. Budowlę pierwotnie wzniesiono w 1099 r. nad miejscem pochówku Nerona, aby uświęcić miejsce uważane za siedlisko zła, a następnie przebudowano w XV w. Wewnątrz w nawie południowej są freski Pinturicchio oraz zaprojektowana przez Bramantego absyda z dwoma pięknymi nagrobkami dłuta Andrea Sansovino.
Przedostatnia kaplica obok nawy północnej, kaplica Chiga, została zaprojektowana w 1516 r. przez Rafaela dla Antonio Chigi, lecz większość prac wykonanali inni artyści; kaplicę ukończono dopiero w XVII w. Protegowany Michała Anioła, Sebastiano del Piombo jest twórcą ołtarza, a rzeźby przedstawiające Dawida i Habakuka w narożnych niszach wykonał Bernini. Uwagę przykuwają jednak najbardziej dwa obrazy Caravaggia w kaplicy po lewej stronie północnego transeptu. Są to dzieła dramatyczne w typowym dla artysty stylu – Nawrócenie Szawla przedstawia przyszłego świętego skąpanego w boskiej poświacie, ale uwagę przyciąga głównie koń, a Ukrzyżowanie św. Piotra ukazuje męczennika jako wiekowego, lecz krzepkiego mężczyznę, trochę ginącego pośród muskularnych postaci pachołków usiłujących podnieść krzyż. Podobnie jak obrazy tego samego artysty w kościele Santi Luigi dei Francesci, obie prace były w swoim czasie uważane za niezwykle radykalne, a zdecydowany światłocień i zamierzony realizm okazały się nie do przyjęcia dla władz kościelnych, które z miejsca odrzuciły obrazy.