Wzgórze Janikulum
Z Villa Farnesina na szczyt wzgórza Janikulum idzie się piętnaście minut piechotą wzdłuż via Garibaldi (lub jedzie autobusem nr 41 z Piazza Santa Maria in Trasteyere). Nie jest to jedno z siedmiu zasadniczych wzgórz Rzymu, lecz należy do najwyższych, a zarazem najłatwiej dostępnych w mieście, z bezapelacyjnie najlepszymi widokami na centrum. W połowie drogi, po prawej stronie via Garibaldi, przechodzi się obok kościoła San Piętro in Montorio, wybudowanego w miejscu, gdzie jak chyba mylnie sądzono święty został ukrzyżowany. Sam kościół nie zasługuje na większą uwagę, a poza tym często jest zamknięty (jedyna jego atrakcja, Przemienienie Rafaela, które znajdowało się kiedyś w absydzie, zostało przeniesione w 1809 r. do Watykanu). Lecz maleńka Tempietto na dziedzińcu po prawej należy do najwcześniejszych dzieł epoki renesansu. Wzniósł ją z początkiem XV w. Bramante jako jedną ze swych pierwszych budowli w Rzymie. Świątynia wzniesiona jest dokładnie w miejscu, gdzie św. Piotr miał ponieść męczeńską śmierć. Ten mały okrągły budynek, w którym mieści się maksimum dziesięć osób, odznacza się doskonałymi proporcjami i świetnym wykonaniem. Otaczający go dziedziniec miał być przebudowany w kształcie koła dla wzmocnienia efektu, lecz projekt ten nie został zrealizowany.
W 1849 r. Janikulum było świadkiem zażartych walk między wojskami Garibaldiego a armią francuską. Pomnik z białego marmuru naprzeciwko kościoła stanowi wyraz hołdu dla poległych w bitwie. Trochę wyżej, na zakręcie drogi, tryska Fontane di Paolo, wybudowana dla Pawła V z marmuru sprowadzonego z Forum Romanum. Porta di San Pancrazio na szczycie została wybudowana za pontyfikatu Urbana VIII, a dziś skręca się koło niej w stronę gruntów Villa Doria Pamphili, rozciągających się na tylnym zboczu Janikulum. Jest to największy i najmłodszy z parków w Rzymie, założony w 1650 r. i zakupiony przez miasto w latach siedemdziesiątych naszego wieku. Jest to dobre miejsce na piknik, lecz prawie wszyscy idą dalej wzdłuż Passeggieta del Gianicolo (którą obecnie też przekształcono w park) na szczyt wzgórza. Tam, na Piazzale Garibaldi, wznosi się pomnik konny Garibaldiego, efekciarskie dzieło z 1895 r. Poniżej stoi działo; według jego wystrzału rzymianie regulują w południe zegarki. Trochę dalej znajduje się płomienny posąg nagrobny Anity Garibaldi, przypominający o ważnej roli, którą odegrała podczas bitwy w 1849 r. Naprzeciwko można podziwiać jeden z najpiękniejszych widoków na miasto z brązowymi i pomarańczowymi dachami przetykanymi niebieskoszarymi kopułami i zielenią wzgórz.
Po prawej są schody prowadzące w kierunku Watykanu i Placu św. Piotra. Po drodze, obok małego amfiteatru, wznosi się sterany stary dąb, pod którym poeta Tasso spędził swe ostatnie dni. Niżej, za jezuickim szpitalem dziecięcym, na zakręcie drogi znajduje się kościół Sant’Onofrio (czynny tylko przed południem), gdzie pochowany został Tasso. Portyk budowli w kształcie litery L wychodzi na najprostsze, lecz najcudowniejsze w mieście niewielkie krużganki po prawej. Powyżej są sale klasztoru franciszkanów, gdzie Tasso umarł. Można zwiedzić celę poety, w której przechowuje się trochę rękopisów, jego krzesło, maskę pośmiertną i przedmioty osobistego użytku.