Na południe: z Livorno do Piombino
Jeśli Riviera Versiliana wydaje się mało zachęcająca, to tak zwana Riviera Etruska, wybrzeże na południe od Livorno do Piombino, jest jeszcze mniej ciekawa. Krajobraz Alp Apuani zastępuje monotonia osuszonych bagnisk, a zagospodarowanie wybrzeża pod kąpieliska jest tu bodaj jeszcze intensywniejsze. Livorno może budzić pewne zainteresowanie jako ważny port na Morzu Śródziemnym oraz oferuje połączenia promowe z wyspami Elba i Capraia. Jednak brzegi stałego lądu robią się naprawdę urodziwe dopiero dużo dalej na południe, koło San Vicenzo.
Livorno
LIVORNO jest największym miastem toskańskim po Florencji. Nie jest zbyt ładne — podczas wojny zostało zbombardowane, a teraz stanowi wielką amerykańską bazę marynarki wojennej — lecz panuje tu atmosfera prawdziwego portu i miasta nad Morzem Śródziemnym. Może to być miła odmiana po nastawionej na turystykę pozostałej części Toskanii, a jeśli zechcesz tu spędzić noc po drodze na Elbę, nie powinno być problemów ze znalezieniem miejsc.
Miasto
Livorno pochodzi z czasów rzymskich, lecz zostało rozbudowane dopiero za Medyceuszów, którzy pragnęli je przekształcić w miasto idealne. Ich intencje są nadal czytelne w szachownicowym planie starego miasta, okolonego pierścieniem kanałów (fossi) wybudowanych w celu połączenia Livomo z Pizą i chronionych parą twierdz. Dalej rozciągają się przedmieścia wybudowane dla obsługi powojennego morskiego transportu kontenerowego.
Autobusy zatrzymują się w sercu „starego miasta” na Piazza Grandę; z dworca kolejowego, 2 km na wschód, dojeżdża się miejskim autobusem (nr 1, nr 2 lub nr 8) na ten sam plac. Stąd idzie się pięć minut wzdłuż via Grandę do Porto Mediceo, skąd odchodzą promy na wyspy. EPT znajduje się przy Piazza Cavour 6 (pn.-pt. 8.30-12.30), cztery przecznice na południe od Piazza Grandę (wzdłuż via Cairoli) nad kanałem.
Porto Mediceo jest najbardziej malowniczym rejonem Livorno, z łodziami rybackimi wpływającymi na kanały, liniowcami często zasłaniającymi widok na morze i Fortezza Vecchia projektu Sangalla, z jedną ścianą opadającą w morze tuż koło portu.
Dalej wzdłuż nabrzeża, na środku Piazza Micheli, jest dziwaczna renesansowa statua Ferdynanda I z czterema „Mori”, czyli niewolnikami, przykutymi do cokołu. Pomnik wybudowano podobno dla uczczenia przybycia do portów niewolników — a Livorno było najbardziej liberalnym i kosmopolitycznym portem nad całym Morzem Śródziemnym. Na via Cairoli zachowała się XVI-wieczna synagoga, odrestaurowana po wojnie.
Otoczona fosą, raczej odrapana Fortezza Nuova (10.00-19.30; wstęp wolny) wznosi się nad pełnym życia obszarem na wschód od centralnej siatki ulic. Stąd za Piazza della Repubblica na Piazza XX Settembre znajduje się Mercato Americano (pn.-sb.). Jest to świadectwo obecności stacjonujących tu oddziałów amerykańskich — można tam kupić umundurowanie z demobilu, sprzęt rybacki i biwakowy oraz noże sprężynowe. W warzywa i owoce zaopatrzysz się na Mercato Central naprzeciwko kanału (w centralnej siatce ulic) na via Buontalenti. Ulice wokół Piazza XX Settembre — zwłaszcza via Oberdan — to najlepszy teren na poszukiwanie kawiarni, pizzerii i trattorii.
Noclegi i gastronomia
Większość hoteli jest tania i posiada minimum wygód — a w okolicy portu i dworca kolejowego niekiedy mniej niż minimum. Najlepiej udać się od razu do centrum, gdzie nie powinno być większych problemów ze znalezieniem dwójki za 25000-35000 L. W tym przedziale cenowym polecamy: Albergo Italia, Corso Mazzini 120 (w 0586/882020), Hotel Cremona, Corso Mazzini 24 (•0586/23681), Hotel Goldini, via E Mayer 42 (•0586/898705), Albergo Europa, via dell’Angiolo 23 (• 0586/888561) i supertani Albergo Ariston, Piazza della Repubblica 11 (• 0586/880149). Najbliższe pole biwakowe to Camping Miramare na via Aurelia, za Antignano (• 0586/580402).
Posiłki. Najtańsze są potrawy morskie. Lokalna specjalność to cacciucco, pikantny gulasz rybny, tradycyjnie przyrządzany z resztek, których rybacy nie zdołali sprzedać. Spory talerz tej potrawy można dostać w Trattoria II Sottomarino, via dei Terrazini 48, koło Piazza dell Repubblica (VII niecz.) lub w pobliskiej Trattoria Galileo, via delle Campare. Na pizzę idź do Pizzeria Umbra, via E Mayer 1, lub Rustic Inn, via Bosi 16.
Promy
Dwie główne firmy przewozowe obsługują kursy pasażerskie i samochodowe na Elbę, Capraia, Gorgonę, Sardynię i Korsykę. Wszystkie promy na wyspy toskańskie odchodzą z Porto Mediceo; niektóre kursy na Sardynię i Korsykę odchodzą z Porto Industriale (30 min autobusem nr 18, 700 L, lub 20000 L za taksówkę). Należy pamiętać, że w lipcu i sierpniu często wszystkie miejsca są zarezerwowane; tańszym i pewniejszym punktem wypadowym na wyspy toskańkie jest Piombino.
TO. RE. MAR, via Calafati 6 (• 0596/896372). Na Elbę (Portoferraio), Gorgonę i Capraia; dwa razy dziennie, dodatkowe kursy w VII-VIII.
NAV. AR. MA, via Calafati 4 (• 0586/38068). Na Sardynię (Olbia); trzy razy w tygodniu, w sezonie raz dziennie. Na Korsykę (Bastia); raz dziennie od końca marca do początku listopada.
Plaże — i trasy na południe do Piombino
Na krótką kąpiel wystarczy najbliższa plaża w ARDENZA (10 minut autobusem z Piazza della Repubblica) — dawnym miasteczku, które teraz praktycznie stanowi przedmieście Livorno. Jest jednak wysoce zurbanizowane i zatłoczone, a pływa się przy wybrukowanej promenadzie lub (za opłatą) przy betonowych bagni. Chyba lepiej pojechać na północ do TIRRENIA (25 minut autobusem), gdzie jest odcinek prawdziwej plaży, oddzielonej od głównej drogi lasem piniowym i odwiedzanej chętnie przez windsurferów. Znajduje sie tam schronisko młodzieżowe, Ostello San Francesco (• 050/37442).
Na południe od Livorno i dalej kąpieliska nie różnią się zbytnio od siebie, ze swymi brudnymi plażami i bezlitosnym zagospodarowaniem terenu. CECINA wygląda jak miasteczko hoteli robotniczych, tylko dużo droższe. SAN VINCENZO nie jest wiele lepsze, lecz przynajmniej ma szeroką piaszczystą plażę odgrodzoną pasmem wiecznie zielonych dębów. Latem trudno jednak dostać pokój i jeśli zechcesz przenocować bez zapowiedzi, będziesz prawdopodobnie musiał biwakować.
W głębi lądu znajduje się klasyczny rezerwat przyrody koło Bolgheri, gdzie spędzają zimę tysiące ptaków. Na teren rezerwatu można wejść w każdy piątek oraz pierwszą i trzecią sobotę miesiąca od 15 października do 15 kwietnia.
Piombino
PIOMBINO to najbliższy port na Elbę, na którą kursują stąd liczne promy. Samo miasto nie jest najsympatyczniejsze — jest to odbudowany po niemal całkowitym zniszczeniu podczas ostatniej wojny ośrodek hutnictwa. Z pociągu wysiada się w CAMPIGLIA MARITTIMA, skąd jeżdżą pociągi podmiejskie do portu Piombino (nie wysiadaj w mieście Piombino). W porcie można uzyskać informacje i zakupić bilety; podróż w jedną stronę (biletów w obie strony nie prowadzi się) na Elbę kosztuje 5500 L od osoby i 40 000 L od samochodu, plus 5-procentowy podatek portowy. Bardziej szczegółowych informacji udziela niewielkie biuro turystyczne na Piazzale Premuda.
Promy z Piombino obsługiwane są przez te same dwie firmy co z Livorno; obie posiadają biura koło dworca kolejowego w porcie.
TO.REM AR, Calata Italia 22 (*0586/918080). Wiele promów dziennie (w lecie niemal co godzinę) do Cavo i Portoferraio (50 min); rzadziej do Rio Marina i Porto Azzurro (2 godz). Latem także wodolot (aliscafó) do Portoferraio (25-35 min). NAV.AR.MA, viale Elba 4 (• 0565/92133 lub 918101). Codzienne kursy do Portoferraio, po drodze do Basta (Korsyka).