Wzgórza Sabińskie

Wzgórza Sabińskie

WZGÓRZA SABIŃSKIE na południe od Rieti są dużo łatwiejszym terenem wycieczkowym niż góry na wschodzie. Jak na rejon położony tak blisko Rzymu, ruch turystyczny jest tu znikomy, ze względu na brak dużych zabytków, a także z powodu trudności komunikacyjnych. Niewielkie miejscowości łączą drugorzędne drogi. Zaletą regionu jest krajobraz, najpiękniejszy na wschód od via Salaria wokół Lago del Turano i Lago del Salto, z największym ośrodkiem w ROCCA/SINIBALDA. Wznosi się tu ufortyfikowany zamek otoczony wysokimi, zalesionymi wzgórzami. W kierunku północno-wschodnim od Rocca Sinibalda znajduje się połać jałowej ziemi, z Monte Nuria (1888 m) i Monte Moro (1524 m) pośrodku. Okolica nadaje się głównie na wycieczki i wyprawy z plecakiem. Za cel możesz obrać dzikie, nieskażone jeziorko Lago Rascino, szczególnie jeżeli posiadasz namiot.

Wiele miasteczek po drugiej stronie via Salaria zostało podwójnie zniszczonych, najpierw przez migrację do Rzymu, a w ostatnich latach, jak na ironię, przez bogatszych rzymian, którzy powrócili, aby kupić tu letnie domki. Miasteczka w dużym stopniu nadal wyglądają tak jak dawniej: małe, samowystarczalne i zwarte miejscowości na szczytach wzgórz, lecz cały ich urok sprowadza się do różnej dozy średniowiecznego charakteru. Pofałdowany krajobraz, w który są wpisane, jest umiarkowanie urodziwy. Niewątpliwą atrakcję w tym niezbyt efektownym regionie stanowi stare opactwo benedyktyńskie w FARFA, usytuowane 6 km od FARO, pośród pięknego pejzażu drzew oliwkowych. (Z FARO można dojechać autobusem ACOTRAL). Klasztor został założony w V w., a następnie uposażony przez Karola Wielkiego i przez pewien czas należał do grupy najpotężniejszych opactw w Europie, ze swą olbrzymią bazą ekonomiczną, flotą handlową, a nawet z własną armią oraz prawami do Aquili, Molise, Viterbo, Spoleto, Tarquinii i Civitavecchia, czyli całych środkowych Włoch. Jednak z końcem średniowiecza rozpoczął się upadek klasztoru, a liczne konstrukcje wzniesione w XV i XVI w. zatarły wspaniały, średniowieczny charakter opactwa. Kościół klasztorny posiada liczne skarby, a w dzwonnicy zachowało się kilka XI-wiecznych fresków, lecz główną atrakcją jest nowe muzeum, gromadzące różnorodną spuściznę opactwa, jak również lokalne znaleziska archeologiczne. Najbardziej fascynujący jest słup Cures z VI w. p.n.e. z inskrypcją sabińską, znaleziony na dnie miejscowej rzeki w 1982 r. Jest to jedyny znany i jak dotąd nie odcyfrowany zabytek uprzednio ignorowanej kultury sabińskiej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *